Woda - żywioł nie czeka, planowane prace zaczęły się dużo wcześniej
Nikt nie ma wpływu na występowanie awarii wodociągowych, nikt ich nie planuje i nie wywołuje świadomie. Ale te - chcemy, czy nie - zdarzają się w każdym terenie, mieście, na osiedlu, na wiosce. Najczęściej do uszkodzeń dochodzi na przyłączach wodociągowych, ale również i na miejskiej sieci wodociągowej. Przyłącza wodociągowe, to rury, które mają zazwyczaj średnicę od Ø 32 do 63 mm, a wodociągowa sieć miejska ma od Ø 90 do 200 mm.
Natomiast awarie magistrali wodociągowej zdarzają się rzadko, ale niestety ich usunięcie wymaga podjęcia wielu dodatkowych decyzji i działań, bardzo często w krótkim czasie. Nie chodzi tylko o precyzyjne rozdysponowanie zadań i sprzętu wod-kan, zaangażowanie pracowników, ale również zabezpieczenie odpowiedniej jakości i w odpowiednich rozmiarach materiałów, a nawet przewidywanie niektórych zdarzeń.
Awaria, do której doszło na ul.Transportowej w Słubicach, była nie lada wyzwaniem dla naszych pracowników. Ze względu na położenie rur wodociągowych i ich rozmiar Ø 300 mm i 400 mm, a także trudno dostępne miejsce awarii, konieczność wykonania bardzo głębokich (nawet do 6 metrów) wykopów i odpowiednie zabezpieczenie terenu prac, wykonujących roboty pracowników oraz wstrzymania dostaw wody dla dużej liczby odbiorców. Nasi pracownicy wykonali zadanie wzorcowo, usuwając tak potężną awarię w ponad trzy godziny, pracując pod presją czasu i wydostającej się z magistrali wodociągowej wody.
Ostatnia tak poważna awaria magistrali wodociągowej w Słubicach miała miejsce 15 lat temu.
Poniżej galeria zdjęć z robót prowadzonych na ul. Transportowej w dniu 17.04.2024 roku.
Fot. D. Kuczyński, A.Gawęcki